Każdy dla kogoś jest kimś

 

Nigdy nie jest tak, że nie mamy żadnego wpływu. Henryk Wujec – legenda opozycji demokratycznej w czasach PRL, przewodniczący Rady Fundacji Forum Dialogu, jedna z osób na mojej liście tych, którzy posunęli ten świat o milimetr do przodu – również podczas naszych spotkań mówił, że nawet jak czuje się bezradny czy bezsilny, to nigdy nie usprawiedliwia tego, żeby nic nie zrobić. „Nigdy nie wiesz, czy twoje działanie czegoś nie zmieni. Nie wiesz, czy ten twój czyn, chociaż mały, nie spowoduje jakichś zmian” – tłumaczył też w jednym z wywiadów.

Nie lekceważę wpływu, jaki możemy mieć na to, co dzieje się dookoła. Mam tak od dziecka. Urodziłam się i wychowałam, zresztą podobnie jak Henryk Wujec, w małej miejscowości, byłam angażowana przez rodziców w pracę w gospodarstwie.
Świat, który widziałam oczyma dziecka, nauczył mnie pokory, wytrwałości, rzetelności, ale także znaczenia wspólnotowości w naszym życiu, w którym przecież na co dzień współistniejemy. Dziś o tym zapominamy, od lat indywidualizm wypiera wspólnotowość. Kult jednostki i skupienia się na sobie przynosi żniwo w postaci ogromnego kryzysu więzi społecznych.

Działając od ponad 25 lat międzynarodowo w biznesie, między innymi w obszarach FinTech, i obserwując trendy technologiczne, biznesowe i społeczne, postanowiłam (10 lat temu) na bazie mojego Modelu „Ekosystem Wioski” założyć Instytut Humanites, który powstał jako think-and-do tank systemowych działań na rzecz rozwoju kapitału społecznego i rozwoju Spójnego Przywództwa™. Główną misją Instytutu Humanites jest rozwój społeczeństwa, które sprosta wyzwaniom Rewolucji 4.0 – poprzez rozwój świadomego, wewnętrznie sterowanego, proaktywnego i wrażliwego społecznie człowieka i w efekcie bardziej dojrzałego społeczeństwa. Drogą do tego, w mojej ocenie, jest wspieranie dojrzałości emocjonalnej oraz rozwój Spójnego Przywództwa w przestrzeni: Społecznej, Pracy, Edukacji oraz Świata Kultury i Mediów. Działania Instytutu Humanites to przypomnienie, że człowiek to jednak coś więcej niż rozum i konsumpcja. Zwłaszcza że poprzedni trudny rok pokazał nam, co to znaczy być testowanym. Wielu z nas zabrał życie, zdrowie psychiczne i fizyczne. Przedsiębiorców dotknęły restrykcje. Dużo mówi się też o zarządzających w firmach, którzy wykorzystali pandemię do zwalniania ludzi i zwiększania zysku. Wszyscy poczuliśmy, jak krucha jest przyszłość. COVID-19 uwypuklił wady instytucji odpowiedzialnych za bezpieczeństwo i stabilność państw. Suma wszystkich lęków jest jednak według mnie większa, bo od lat postępuje zjawisko degradacji powszechnej edukacji, rosnącego rozwarstwienia społecznego, migracji zarobkowych i zmian kultury pracy, atomizacji, relatywizmu, zalewu informacjami, konsumpcjonizmu. To z kolei w powiązaniu z tempem życia i zmianami związanymi również z postępującą transformacją technologiczną i rozwojem GIG Economy przekłada się na kondycję współczesnego człowieka i cały jego ekosystem, na który składa się w szczególności: Rodzina, Edukacja, Biznes, Kultura i Media.

Siła wpływu i efekt domina

Zawsze zaczynam od siebie, od bazy, od moich wartości: wiary, miłości, odpowiedzialności i uczciwości. Uczę się unikania zbędnych samousprawiedliwień. Jestem wielką fanką rytuałów, które szczególnie w dzisiejszym zabieganym świecie pozwalają nam na „odzyskiwanie czasu”. Każdy dzień zaczynam od min. 20 pompek i wspólnej kawy z mężem. Od kilkunastu lat to nasz ważny rytuał, jesteśmy małżeństwem prawie 25 lat, mamy trójkę dzieci. Natrafiliśmy, jak wielu innych współczesnych ludzi intensywnie pracujących, na trudne momenty, ale odbudowanie relacji i radości w związku uważam za ogromny sukces. Jestem ciekawa nowych ścieżek i chętnie wchodzę w nieznane. Prowadzę pamiętnik, zapisuję ciekawe myśli, które krążyły w ciągu dnia. Znajduję czas na zatrzymanie się, np. jak podczas moich corocznych wędrówek po pustyniach. Pustynia jest specyficznym miejscem, w którym łatwiej niż gdzie indziej spotkać się z samym sobą. To też podstawy mojego Modelu „Spójnego Przywództwa™”. Trzeba odpowiedzieć sobie na pytanie, kim jestem jako człowiek, a nie tylko jaka jest moja rola zawodowa. Zresztą ukułam kilka lat temu termin „tunelowego rozwoju”, aby pokazać, jak często zatracamy się w takim tunelu i biegniemy w nim bezrefleksyjnie. To chyba dlatego tak ogromnie cenię przede wszystkim dobrą i uważną rozmowę z drugim człowiekiem, przy której niejednokrotnie wręcz tracę poczucie czasu.

Od wielu lat łączę różne światy często sztucznie dzielone (np. nowe technologie i etyka, technologia i człowiek, rodzina i praca, edukacja i biznes). Tworzę i wdrażam systemowe nowatorskie rozwiązania w przestrzeni społecznej, biznesowej i edukacyjnej. Wiele mówi się o potrzebie zmiany edukacji. Nie zawsze jednak znajdujemy przełożenie naszego niezadowolenia na konkretną zmianę. Dlatego aby wyjść poza sferę słów, 10 lat temu stworzyłam Akademię Przywództwa Liderów Oświaty, pierwszy w Polsce program rozwoju przywództwa w edukacji, w którym realnie łączę liderów biznesu z liderami oświaty.

Widząc tempo rozwoju nowych technologii oraz narastającą monopolizację rynków cyfrowych przez wielkie korporacje, tworzymy właśnie przy Instytucie Humanites Centrum Etyki Technologii – miejsce, które z jednej strony ma budzić świadomość użytkowników nowych technologii w zakresie konsekwencji używania różnych cyfrowych rozwiązań, ze szczególnym uwzględnieniem sztucznej inteligencji, z drugiej zaś – stać się motywatorem i inspiratorem takiego rozwoju innowacji przez firmy technologiczne, aby rzetelnie uwzględniały one standardy etyczne i pamiętały o długoterminowych skutkach cyfryzacji dla człowieka i środowiska.


Mój sposób myślenia jest w jakimś stopniu połączeniem Johna Maxwella (przywództwo), Brené Brown (wrażliwość) i Pani Olgi Tokarczuk (jako szukającej nowych myśli oraz dostrzegającej i ostrzegającej przed długoterminowymi związkami przyczynowo-skutkowymi z pozoru niezwiązanych ze sobą przestrzeni). W tych kontekstach od ponad dekady zachęcam w szczególności współczesnych liderów biznesu i edukacji do poszerzania kontekstu, pokazuję, że dzisiejszy świat jest zbyt złożony, kompleksowy i towarzyszy mu bardzo duża zmienność oraz niepewność, by móc problemy rozwiązywać, stosując silosowe podejście. Stąd mój Model „Wioski” opiera się na powrocie do wspólnotowości.

Przykład? Raport World Economic Forum „The Future of Jobs oraz Reskilling Revolution” podaje, że blisko 400 mln pracowników na świecie do 2026 roku może stracić pracę na skutek automatyzacji. Przekwalifikowania, podniesienia swoich kwalifikacji będzie wymagało nawet ponad 50 proc. pracowników.

Kto jest odpowiedzialny za swoich pracowników? Kto każdego dnia ma na nich wpływ? 4 marca 2021 roku organizujemy już VIII edycję Konferencji dla Liderów Biznesu „Człowiek i Technologia”. To wyjątkowe wydarzenie. Eklektycznie łączymy tematy: Przywództwa, Człowieka i Technologii, Relacji, Edukacji, Kultury i Gospodarki. Corocznie dostarczamy inspiracji, zapraszamy do rozmów i refleksji właścicieli firm i kluczową kadrę zarządzającą wokół tematów łączących człowieczeństwo, sens, wolność, odpowiedzialność z najnowszymi trendami w technologii. Na poprzedniej konferencji mówiliśmy między innymi o kondycji współczesnego człowieka, tempie i zdolności człowieka do adaptacji. Cytowaliśmy raport, z którego wynikało, że pracodawcy skupiają się na wewnętrznych procesach, reorganizacjach. I póki co nie inwestują znacząco w projekty, których celem jest przekwalifikowanie pracowników. A badania dowodzą̨, że utrata pracy jest jednym z najbardziej traumatycznych doświadczeń w życiu. Doświadczenie to stawia się w tej samej linii, co utratę bliskiej osoby. Zrodzi się więc niepokój, który może sprzyjać populizmowi i gwałtownym przemianom politycznym. Trzeba się zatrzymać, zauważyć problem i zastanowić się, kto ma lub kto może mieć wpływ na jego rozwiązanie. Dziś na tempo reorganizacji firm z powodu transformacji technologicznej nakładają się dodatkowo skutki pandemii, co będzie wpływać na zmiany na rynku pracy.

Jeżeli jesteśmy liderami, zarządzamy zespołami ludzi, firmą, to zadajmy sobie pytanie: na ile jesteśmy gotowi stracić z dnia na dzień pracę? Co możemy zrobić dla siebie teraz, gdybyśmy wiedzieli, że następnego dnia znaleźlibyśmy się poza rynkiem pracy? Czy to wywołałoby w nas lęk, zagubienie, a może wręcz przeciwnie – byłoby szansą na zmianę? Co musiałoby się zmienić w sposobie naszego życia, aby w takiej sytuacji nie odczuć lęku? Te wszystkie wnioski, refleksje trzeba później przełożyć na ludzi, którymi zarządzamy. Przygotować ich na zmiany, aby umieli korzystać z własnych wewnętrznych zasobów. Aby mieli życie poza pracą. Mieli swój ekosystem społeczny, w którym będą się czuli kochani i który będzie dla nich wsparciem, ale też z wzajemnością, że będą potrafili do tego systemu kontrybuować. Dziś szczególnie potrzebujemy mądrego spójnego przywództwa łączącego cele biznesowe i potrzeby człowieka, przywództwa, które będzie tworzyć przestrzeń, gdzie ludzie odnajdą sens, a biznes osiągnie swoje rezultaty.

Każdy z nas każdego dnia ma wpływ na świat bliższy i trochę dalszy. To od nas zależy, jak to wykorzystamy. Kiedy chowamy głowę w piasek? Kiedy będziemy zabierać głos? Za co i za kogo będziemy czuć się odpowiedzialni? W jakich momentach nie odwrócimy wzroku? „Twoje życie nie zawsze będzie wygodne, a ty nie zawsze będziesz w stanie rozwiązać wszystkie światowe problemy, ale nigdy nie lekceważ wpływu, jaki możesz mieć na to, co dzieje się dookoła. Historia nieraz już nam pokazała, że odwaga potrafi być zaraźliwa, a nadzieja może zacząć żyć własnym życiem” – mówi Michelle Obama.

Dziś, jeszcze bardziej niż wcześniej, potrzebujemy też rebeliantów o pięknych umysłach. Ludzi, którzy patrzą na świat z szerokiej perspektywy, pozostają antykrusi, jak pisał Nassim Nicholas Taleb, autor książek Czarny łabędź oraz Antykruchość. O rzeczach, którym służą wstrząsy. Nie powinno się ich ignorować. Bo kto będzie zadawał pytania tak, by świat je usłyszał?


ZOFIA DZIK
Impact inwestor, innowator, prezes Instytutu Humanites – Człowiek i Technologia, pionier FinTech w obszarze direct insurance, członek wielu rad nadzorczych spółek giełdowych.
http://zofiadzik.com/ i https://www.humanites.pl/

Show Buttons
Hide Buttons