Mental, proces, skala trzy kroki w rozwoju firmy przy współpracy z Konsultantem Biznesowym

Tak jak ryba psuje się od głowy, tak od tej głowy wszystko się zaczyna. W obecnym biznesowym świecie jest wiele zmiennych, które nadają rytm pracy managementu oraz strukturze właścicielskiej. Wiele aspektów wymaga analizy i rozważenia przed podjęciem decyzji. Natłok zadań do zrobienia, rzeczy do wdrożenia przy chęci osiągania skali, w chwili gdy jesteśmy na „fali rynkowej”, potrafi zamiast zmotywować, to sparaliżować. Pracujemy więcej, rozpoczynamy wiele zadań, których nie kończymy, nie zarządzamy samymi sobą – gubimy się bez procesu działania.

Nasza kultura nastawiona jest na szybki zysk, który wielokrotnie przypłacany jest słabą kondycją psychiczną Liderów, niekiedy nawet zakrawającą o depresję, niepoukładanym życiem prywatnym, złą kondycją fizyczną. Wszystkie zasoby jako przedsiębiorcy cedujemy w biznes. Jak długo tak wytrzymamy i czy tak musi być?

Nie, nie musi. Jako Liderzy odpowiedzialni za innych ludzi oraz ich rozwój, zaangażowani w działania na rzecz rozwoju naszych przedsiębiorstw, dbając o siebie, dbamy automatycznie o kulturę organizacyjną. Rozwój zaczyna się od Nas, higiena osobista umysłu i konsultacje z osobami, które są w miejscu, w którym my chcemy być, jest jak turbodoładowanie biznesu. Niekiedy nie trzeba robić nowych rzeczy, tylko trzeba przestać powtarzać schematy zachowań, które nas blokują. Zmiana mentalna w naszym wydaniu jest kluczowa, by wizja biznesowa została zmaterializowana. Pomoże nam to osiągnąć stosowny proces, nada nowy schemat naszym działaniom. Nie ilość czasu w pracy, a jego jakość powtarzana każdego dnia skraca dystans, który mamy do pokonania. Dla przykładu błahostka skrócenie zebrań, spotkań o 15 minut dziennie w skali tygodnia uwalnia nam 75 minut w skali miesiąca – czyli 1650 minut, co daje 5 godzin, a więc blisko jeden dzień roboczy. Ta mała zmiana powtarzana każdego dnia generuje ogromne zyski najcenniejszej waluty zwanej czasem, który tym samym zyskujemy na spokojne analizy w podejmowaniu kluczowych decyzji.

Należy pamiętać o ważnym aspekcie procesów – nie tylko standaryzuje on nasze zachowania w działaniu, ale określa też granice operacyjności i decyzyjności. Kiedy każdy wie, do jakiego momentu i za co odpowiada, komunikacja staje się sprawniejsza i skala osiągana jest wykładniczo do poczynionych zmian.

W tym właśnie wsparcie Konsultanta dla głównych decydentów w firmie jest kluczowe. Pozwala spojrzeć na własne zachowania, metody, które stosujemy, i na decyzje, które podejmujemy pod naporem braku czasu, ze spokojem, bez presji, pozwala też nam zarządzać samymi sobą – dzięki temu każdy lider stanie się wzorem do naśladowania i będzie miał siłę oraz ochotę stanowić wsparcie dla zespołu.

zdjęcie Ani:  Marek Raczyński