Pomóż w walce z pandemią codziennie realizując kilka prostych kroków

Na polu walki z koronawirusem liczy się współdziałanie nas wszystkich, nie tylko naukowców, służby zdrowia i lokalnych władz, ale każdego z nas. To nasze zachowania społeczne są w dużej mierze tym czynnikiem, który wpływa na rozprzestrzenianie się chorób – nie tylko wirusa COVID-19, ale też wirusa grypy czy zwykłego przeziębienia. Jakie kroki może podjąć każdy z nas, by uniknąć zachorowania i uchronić przed tym innych?

Bloomberg, największa na świecie agencja prasowa, od listopada 2020 roku publikuje cykliczny raport na temat tego, jak poszczególne kraje sobie radzą z pandemią CODIV-19. We wrześniu tego roku Polska znalazła się na 30. miejscu z 53. Kilka miesięcy wcześniej, w marcu, byliśmy na 50. miejscu jeśli chodzi o skuteczność radzenia sobie z pandemią, jednak awans nie oznacza, że sytuacja jest dziś szczególnie lepsza. Nieustannie rośnie liczba zakażonych i hospitalizowanych, a w pełni zaszczepieni wciąż nie stanowią nawet połowy polskiego społeczeństwa – według najnowszych danych z października, zaledwie 46,14 procent społeczeństwa zaszczepionych jest dwiema dawkami. Badanie przeprowadzone w ubiegłym miesiącu przez SW Research na zlecenie producenta maseczek BISAF pokazało, że 61,9 procent ankietowanych uważa pandemię za realne zagrożenie dla życia i zdrowia. Co możemy zrobić, by pomóc w walce z rozprzestrzenianiem się wirusów?

Po pierwsze: higiena

Jak mówi specjalista chorób wewnętrznych i zakaźnych, profesor Andrzej Gładysz: Koronawirus ma naturalny dar skuteczniejszej transmisji niż inne wirusy. Potrafi utrzymywać się dość długo w powietrzu, jest względnie odporny na różnice temperatury. Może przetrwać na różnego rodzaju powierzchniach – ubraniach, włosach czy skórze – różnie długi czas. Dlatego tak ważna jest m.in. równoczesna higiena rąk i higiena ogólna.

Kilka podstawowych zasad higieny, które warto zawsze przypominać, to oczywiście częste mycie rąk z użyciem mydła lub środka dezynfekującego na bazie alkoholu. Jednak higiena rąk polega nie tylko na częstej dezynfekcji, ale i odpowiednim nawilżaniu, tak by nie dopuścić do uszkodzenia skóry – sucha i spękana skóra jest bardziej narażona na skolonizowanie przez wirusy. Warto też przy każdej możliwej okazji przemyć twarz i inne odkryte części ciała – szczególnie jeżeli wróciliśmy z pomieszczeń zamkniętych, w których przebywaliśmy wśród innych ludzi.

Po drugie: dobre nawyki

Nie zawsze kontrolujemy swoje odruchy jak poprawianie włosów, które mogą być mocno zasiedlone przez wirusy albo też otarcie oczu, które sprzyja przyswojeniu wirusa. – wyjaśnia profesor Gładysz.

Kontrola takich zachowań jest możliwa, trzeba tylko wypracować odpowiedni nawyk. W zapanowaniu nad automatycznymi odruchami jak pocieranie oczu czy dotykanie twarzy może pomagać założona maseczka ochronna.

Warto również zakupić zapas środków odkażających, by mieć je pod ręką we wszystkich miejscach, w których często przebywamy (samochód, biuro) i wyrobić sobie nawyk częstych dezynfekcji powierzchni i przedmiotów, których używamy, np. telefonu komórkowego.

Po trzecie: maseczka

Najważniejsze, by nie narażać innych i siebie, to nosić maseczkę – to wciąż jedna z podstawowych zasad, która pozwala hamować rozprzestrzenianie się wirusów. Jak długo można nosić maseczkę? To zależy od jej rodzaju – najtańsze, a co za tym idzie najpopularniejsze jednorazowe maseczki chirurgiczne wystarczają na zaledwie kilkanaście minut. Można je nosić do ich zwilgotnienia, ale nie dłużej niż godzinę. Materiałowe maseczki wielokrotnego użytku można nosić do momentu ich zwilgotnienia, a następnie należy je zdezynfekować przez pranie (minimum 45 minut w 60o) lub gotowanie (15 minut we wrzątku). Natomiast najskuteczniejsze pod względem ochrony jednorazowe maseczki filtrujące FFP2 i FFP3 można nosić nawet 8 godzin. Tego typu maseczki mają bardzo wysoką skuteczność i zapewniają filtrację nawet na poziomie ≥ 99,4% przy FFP3. Niezależnie od tego, jakiego rodzaju maseczki używamy, należy pamiętać, by ściągać ją we właściwy sposób – zdejmować za troczki, nigdy nie ściągać za część przednią, na powierzchni bowiem zbierają się wirusy i bakterie 

Zachowujmy się odpowiedzialnie

Funkcjonowanie w społeczeństwie w czasie pandemii wymaga od nas przestrzegania zasad odpowiedzialności: unikajmy zamkniętych pomieszczeń, utrzymujmy bezpieczną odległość od innych osób (co najmniej 1,5 metra), zasłaniajmy nos i usta wewnętrzną stroną łokcia lub chusteczką podczas kaszlu czy kichania, a w przypadku złego samopoczucia po prostu zostańmy w domu i skontaktujmy się z lekarzem lub dla pewności wykonajmy szybki test antygenowy. 

Dbajmy o odporność 

Choć może wydawać się to banalne, dobre zdrowie i wysoka odporność są podstawą, o której każdy z nas powinien myśleć, tym bardziej w dobie pandemii i nadciągającego sezonu zachorowań na grypę. Zbilansowana dieta i odpowiednie nawodnienie organizmu, minimum 8 godzin dobrego snu czy aktywność fizyczna mogą nam tylko pomóc w zachowaniu zdrowia i dobrego samopoczucia. Warto też się zaszczepić, nawet jeżeli szczepionki nie dają 100 procentowej skuteczności. – Przebieg ewentualnej choroby po uzyskaniu odporności poszczepiennej jest znacznie lżejszy. Ponadto osoby zaszczepione mogą być nosicielami wirusa, nawet jeśli nie mają żadnych objawów. Dlatego lepiej dmuchać na zimne i zakładać maseczkę w miejscach, gdzie jest to zalecane. Pamiętajmy, że nawet jeśli jesteśmy zaszczepieni to powinniśmy dbać o dobro i bezpieczeństwo innych. – podkreśla profesor Andrzej Gładysz.