Prawa autorskie w branży beauty z perspektywy prawa pracowniczego i wykorzystania komercyjnego

 

Realizacja niektórych czynności w branży beauty wymaga przeniesienia praw autorskich. Warto w tym miejscu wskazać, czym są prawa autorskie i kiedy warto o nie zadbać. Zgodnie z artykułem 1.1. Ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych „Przedmiotem prawa autorskiego jest każdy przejaw działalności twórczej o indywidualnym charakterze, ustalony w jakiejkolwiek postaci, niezależnie od wartości, przeznaczenia i sposobu wyrażenia (utwór)”.

 

W szczególności przedmiotem prawa autorskiego są utwory:

1) wyrażone słowem, symbolami matematycznymi, znakami graficznymi (literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne oraz programy komputerowe);

2) plastyczne;

3) fotograficzne;

4) lutnicze;

5) wzornictwa przemysłowego;

6) architektoniczne, architektoniczno-urbanistyczne i urbanistyczne;

7) muzyczne i słowno-muzyczne;

8) sceniczne, sceniczno-muzyczne, choreograficzne i pantomimiczne;

9) audiowizualne (w tym filmowe).

Natomiast zgodnie z kolejnymi ustępami tego artykułu dowiemy się, że ochroną objęty może być wyłącznie sposób wyrażenia; nie są objęte ochroną odkrycia, idee, procedury, metody i zasady działania oraz koncepcje matematyczne. Równie istotny jest fakt, że utwór stworzony jest przedmiotem prawa autorskiego od chwili ustalenia, chociażby miał postać nieukończoną, oraz że ochrona przysługuje twórcy niezależnie od spełnienia jakichkolwiek formalności. Innymi słowy, jeżeli ktoś stworzy filmik czy też zrobi zdjęcia, prawa autorskie majątkowe i osobiste będą przysługiwały temu, kto to stworzy, a nie innym osobom.

Jedną z dość często spotykanych sytuacji w salonach beauty jest realizowanie zdjęć czy innego kontentu video przez pracowników/zleceniobiorców. W tym miejscu należy istotnie rozróżnić aspekt „pracowniczy”, czyli z pracownikiem mamy do czynienia, jeżeli jest zatrudniony na umowę o pracę zgodnie z kodeksem pracy, natomiast z zleceniobiorcą mamy do czynienia, jeżeli świadczy usługi na podstawie zlecenia i taka współpraca opiera się na podstawie kodeksu cywilnego. Dlatego w tym artykule, pisząc o „pracowniku”, mam na myśli osobę, do której stosuje się przepisy kodeksu pracy, a pisząc o zleceniobiorcy, mam na myśli osobę, do której stosuje się przepisy kodeksu cywilnego.

Zgodnie z artykułem 12 Ustawy o prawach autorskich, jeżeli ustawa lub umowa o pracę nie stanowią inaczej, pracodawca, którego pracownik stworzył utwór (mówimy np. o zdjęciach czy video) w wyniku wykonywania obowiązków ze stosunku pracy, nabywa z chwilą przyjęcia utworu autorskie prawa majątkowe w granicach wynikających z celu umowy o pracę i zgodnego zamiaru stron. Jeżeli pracodawca w okresie dwóch lat od daty przyjęcia utworu nie przystąpi do rozpowszechniania utworu przeznaczonego w umowie o pracę do rozpowszechnienia, twórca może wyznaczyć pracodawcy na piśmie odpowiedni termin na rozpowszechnienie utworu z tym skutkiem, że po jego bezskutecznym upływie prawa uzyskane przez pracodawcę wraz z własnością przedmiotu, na którym utwór utrwalono, powracają do twórcy, chyba że umowa stanowi inaczej. Strony mogą określić inny termin na przystąpienie do rozpowszechniania utworu. Jeżeli umowa o pracę nie stanowi inaczej, z chwilą przyjęcia utworu pracodawca nabywa własność przedmiotu, na którym utwór utrwalono.

Teraz ujmując to inaczej, bo choć może wydawać się, że treść jest jasna – należy niektóre kwestie uściślić. Po pierwsze, w powyższym artykule jest mowa o umowie o pracę, a zatem sytuacja odnosi się do osoby, która na podstawie umowy o pracę świadczy usługę w ramach obowiązków ze stosunku pracy – i tu trzeba zwrócić szczególną uwagę, że dotyczy to utworu, który pracownik stworzył w wyniku wykonywania obowiązków ze stosunku pracy. Stąd realizacja zdjęć czy filmików dla pracodawcy powinna być obowiązkiem stosunku pracy, które to obowiązki powinny być wskazane w umowie o pracę lub innym wewnętrznym akcie, np. opisie stanowiska, z którym pracownik się zapoznaje i zgadza się przestrzegać itd. Zatem jeżeli pracownik w umowie o pracę ma inne obowiązki, np. realizację usług kosmetycznych, wówczas prawa autorskie będą należały w pełni do pracownika – twórcy utworu (zdjęć/filmików). Jeżeli w ramach obowiązków pracowniczych nie zostało jasno wskazane, że należy do nich realizacja zdjęć czy video, prawa autorskie majątkowe nie będą należały do pracodawcy, tylko do pracownika. Pracodawca w takiej sytuacji powinien podpisać stosowną umowę z pracownikiem w celu korzystania ze zdjęć przez niego zrobionych (może to być np. umowa licencyjna czy przekazania majątkowych praw autorskich). Ujmując to inaczej – jeżeli pracownik na co dzień zajmuje się realizacją zabiegów kosmetycznych, a poproszony przez pracodawcę incydentalnie zrobi zdjęcie komuś przed i po zabiegu, to pracodawca nie będzie mógł korzystać z tego zdjęcia bez stosownej umowy z pracownikiem, albowiem wszelkie prawa autorskie będą własnością autora zdjęć – w tym przypadku pracownika.

Zgodnie bowiem z artykułem 53. Ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych Umowa o przeniesienie autorskich praw majątkowych wymaga zachowania formy pisemnej pod rygorem nieważności. Żeby zatem przenieść prawa autorskie majątkowe i to przeniesienie było skuteczne i wiążące z mocy prawa, formalności muszą być zachowane na piśmie. Nie wystarczy umowa słowna czy sam fakt bycia w relacji pracodawca–pracownik. Również, co ważne, nie wystarczy skan/zdjęcie umowy. Strony powinny posiadać oryginały umów. Jasno należy wskazać zakres obowiązków, których realizacja ma dawać skutek w zakresie praw autorskich oraz pisemnego przekazania.

Oczywiście powyżej wskazana jest umowa o pracę, ale przy umowie zlecenie czy o dzieło jest podobnie – jeżeli w danej umowie zlecenie/o dzieło strony nie zawarły sprecyzowania zakresu realizacji fotografii czy innych usług, których rezultat będzie takie prawa tworzył, wówczas też powinna być podpisana stosowna umowa, jak powyżej, w celu zabezpieczenia interesów zleceniodawcy/zamawiającego.

Pracodawca, jeżeli chce wykorzystywać fotografie zrobione przez pracownika, powinien albo zawrzeć przy umowie o pracę zakres przekazania majątkowych praw autorskich wraz ze wskazaniem pól eksploatacji i szczegółowych zakresów z tym związanych, albo podpisać osobną umowę regulującą ten zakres z danym pracownikiem lub zleceniobiorcą.

Realizacja zdjęć innym pracownikom/klientom

Drugim dość istotną kwestią przy realizacji zdjęć/filmów przez pracownika czy zleceniobiorcę jest sytuacja, w której pracownik robi takie zdjęcia, np. innym pracownikom lub klientom, i dopiero po tych czynnościach podpisywana jest z pracownikiem/zleceniobiorcą umowa o przeniesienie autorskich praw majątkowych (a nie wcześniej), wówczas należy zwrócić uwagę na jeszcze jeden aspekt.

Pracownik, który przekazuje te prawa, musi posiadać odpowiednią zgodę na wykorzystywanie wizerunku osób widocznych na tychże zdjęciach/filmach, albowiem jest ich autorem. W istotny sposób komplikuje to jego status w zakresie odpowiedzialności, no, chyba że strony w umowie, którą podpisują, ujmą odpowiednie postanowienia, że pracodawca takowe zgody do wykorzystywania komercyjnego tychże osób posiada.

Pracodawca, który podpisuje stosowną umowę z autorem zdjęć – i tu nie ma znaczenia, czy to jest pracownik, zleceniobiorca, czy inna osoba świadcząca takie usługi – aby móc wykorzystywać zdjęcia z cudzym wizerunkiem, powinien zastrzec w umowie, że autor zdjęć posiada wszelkie zgody osób widocznych na fotografii/filmie w celu wykorzystania komercyjnego przez podmioty trzecie. Jeżeli pracownik nie ma takich zgód, wówczas pracodawca może we własnym imieniu podpisać z „modelką” stosowną umowę na wykorzystanie wizerunku w celach komercyjnych – np. trójstronną (właściciel salonu – pracownik/autor zdjęć – modelka).

W przypadku utrwalania wizerunku za pomocą zdjęć również mają zastosowanie przepisy o ochronie danych osobowych i przetwarzaniu wizerunku danych osób. W związku z tym umowa także powinna zawierać wszelkie kwestie z tym związane. Nie zmienia to jednak faktu, że osoba robiąca zdjęcia musi posiadać zgody na wykorzystanie wizerunku osoby na zdjęciu. Za wizerunek uważa się również części ciała, np. dłonie, plecy.

Jeżeli właściciel chce wykorzystywać zdjęcia klientów do celów promocji swoich usług (komercyjnych), powinien również zatroszczyć się o sformalizowanie na piśmie wszelkich zgód od takowych klientów.

Dodatkowo należy podkreślić, iż sam fakt, że pracownik czy zleceniobiorca posiada prawa autorskie, nie oznacza z automatu, że wszystko mu wolno robić z tymi zdjęciami/filmami. Może zdarzyć się tak, że zdjęcia zrobione w miejscu pracy są potem wykorzystywane przez niego w celu promocji jego własnej osoby na jego kontach społecznościowych. Zakładając, że realizacja takich zdjęć pociągnęła za sobą koszty po stronie pracodawcy czy zleceniodawcy, takie działanie może nosić znamiona czynów nieuczciwej konkurencji.

Z drugiej strony może dojść do sytuacji, w której pracownik/zleceniobiorca robi zdjęcia klientce przed i po w danym salonie beauty. Klientka wyraża zgodę na publikację w social mediach danego salonu, a dany pracownik/zleceniobiorca wykorzystuje te zdjęcia na swoich social mediach. W takiej sytuacji klientka ma prawo dochodzić swoich praw w stosunku do takiego pracownika/zleceniobiorcy, ponieważ nie wyrażała zgody na publikację jej wizerunku na jego social mediach, tylko zgoda była dla danego salonu beauty a nie dla innych podmiotów.

Pracownik i pracodawca wprost przed rozpoczęciem pracy powinni ustalić, co jest możliwe, a co nie. Jakie działania pracownik może wykonywać, a co może naruszać interesy przedsiębiorcy. Może zdarzyć się tak, że pracownik narazi się na odpowiedzialność nie w zakresie samych zdjęć, ale w zakresie działania na szkodę pracodawcy – a to są już zupełnie inne przepisy, które należy również brać pod uwagę. Coraz częściej stosuje się przy zatrudnieniu wewnętrzne standardy związane właśnie z zasadami realizacji zdjęć, publikacji w prasie, social mediach, gdyż nie tylko same prawa autorskie mają znaczenie, ale w przypadku realizacji zdjęć klientom ma znaczenie również wizerunek. Wizerunek jest dobrem osobistym ujętym w artykule 23 kodeksu cywilnego i podlega ochronie.

Dobra osobiste człowieka, jak w szczególności zdrowie, wolność, cześć, swoboda sumienia, nazwisko lub pseudonim, wizerunek, tajemnica korespondencji, nietykalność mieszkania, twórczość naukowa, artystyczna, wynalazcza i racjonalizatorska, pozostają pod ochroną prawa cywilnego niezależnie od ochrony przewidzianej w innych przepisach.

Salon beauty, chcąc wykorzystywać wizerunek klientów w celach komercyjnych, czyli do promocji swoich usług, przykładowo „zdjęcia przed i po”, powinien zaopatrzyć się w stosowną zgodę klienta w tym zakresie, albowiem w Ustawie o prawach autorskich i prawach pokrewnych znajdziemy odpowiedź dotyczącą tego, kiedy następuje zezwolenie na rozpowszechnianie wizerunku.

Zgodnie bowiem z artykułem 81 wyżej wskazanej ustawy:

  1. Rozpowszechnianie wizerunku wymaga zezwolenia osoby na nim przedstawionej. W braku wyraźnego zastrzeżenia zezwolenie nie jest wymagane, jeżeli osoba ta otrzymała umówioną zapłatę za pozowanie.
    2. Zezwolenia nie wymaga rozpowszechnianie wizerunku:
    1) osoby powszechnie znanej, jeżeli wizerunek wykonano w związku z pełnieniem przez nią funkcji publicznych, w szczególności politycznych, społecznych, zawodowych;
    2) osoby stanowiącej jedynie szczegół całości takiej jak zgromadzenie, krajobraz, publiczna impreza.

Również Sąd Apelacyjny w Warszawie, w wyroku z dnia 19 września 2019 r. o sygnaturze akt VI ACa 528/17, wskazał, że:

 Wizerunek jako dobro prawne objęte ochroną na gruncie art. 24 k.c. i art. 81 u.p.a.p.p. stanowi szeroko pojętą podobiznę człowieka, a więc konkretyzację i ustalenie obrazu fizycznego jednostki, zdatną do zwielokrotniania i rozpowszechniania. Wizerunek w sensie prawnym nie jest więc tożsamy z wyglądem fizycznym człowieka, stanowi przedstawienie i konkretyzację tego wyglądu. Wizerunek w świetle art. 81 u.p.a.p.p. stanowi pewne dobro niematerialne, którego ochrona przyznana przez przepisy Prawa autorskiego ma charakter ściśle formalny i obiektywny. Zgodnie z art. 81 ust. 1 u.p.a.p.p. zakazane jest każde rozpowszechnienie wizerunku bez zgody osoby na nim przedstawionej, chyba że w danej sprawie występują szczególne okoliczności wskazane w tym przepisie. W szczególności, zgodnie z art. 81 ust. 2 pkt 1 u.p.a.p.p., nie jest bezprawne rozpowszechnianie wizerunku osoby powszechnie znanej, jeżeli wizerunek wykonano w związku z pełnieniem przez nią funkcji publicznych, w szczególności politycznych, społecznych, zawodowych.

Warto w tym miejscu wskazać, że części ciała takie jak ręka, fragment pleców itp. również mogą być uznane za „wizerunek” i podlegać ochronie. Wykorzystywanie i rozpowszechnianie wizerunku to nie tylko zgoda na jego wykorzystanie czy rozpowszechnianie, to także konieczność spełnienia formalności w zakresie ochrony danych osobowych, albowiem wizerunek jest również daną osobową, „czyli informacją o zidentyfikowanej lub możliwej do zidentyfikowania osobie fizycznej”.

 

Charlotta Lendzion, prawniczka, compliance officer, mediatorka sądowa, właścicielka llegal.pl oraz kosmetykaprawo.pl

 

Zdjęcia: Charlotta Lendzion

 

 

Show Buttons
Hide Buttons