Przepis na sukces według kobiety, wyzwania, przed którymi stoi kobieta XXI wieku

Kobieta – niejedno ma imię. Mówi się, że za sukcesem każdego wielkiego mężczyzny stoi jeszcze większa kobieta. Kobieta, tak wiele potrafi, tak wiele może, a cały czas wątpi w swoje możliwości. To wniosek, który nasuwa mi się po spotkaniach z kobietami, które przychodzą na organizowane przeze mnie wydarzenia – konferencje „Kulisy Sukcesu Kobiet” oraz „Diamenty Europy”.

Jak się okazuje, obecnie z przedsiębiorczością kobiet nie jest tak źle, jak przedstawiają to niektóre media. Jesteśmy w czołówce europejskiej, jeśli chodzi właśnie o aktywność na tym polu. Kobiety w Polsce są naprawdę przedsiębiorcze – prowadzą własne firmy, piastują kierownicze stanowiska w firmach. I mimo tego, my, kobiety, cały czas mamy problem z wiarą we własne możliwości. Właśnie to jest główne wyzwanie, przed którym stoi płeć piękna w XXI wieku. Uwierzyć w siebie! Kobiety łączą wiele ról, są wspaniałymi matkami, żonami, prężnie działającymi przedsiębiorczyniami, udzielają się charytatywnie – i cały czas nie uważają się za „wystarczająco dobre”. Cały czas nie mogą przyjąć do wiadomości, że drzemie w nich ogromna, nadludzka siła.

Nie da się jednak ukryć, że panie cały czas zarabiają mniej od mężczyzn, mniej o około 16%. Kobiety piastujące te same stanowiska, co panowie, bardzo często nadal dostają niższą płacę. I to jest problem, z którym warto „walczyć”, mimo że oczywiste jest, że będzie to długa walka. Zanim to się zmieni, na pewno minie jeszcze trochę czasu. Bo dlaczego tak ma być? Wcale nie musi. Dlaczego cały czas, mimo że jest emancypacja kobiet, musimy walczyć o swoje? W tym obszarze pokutują kwestie dotyczące tego, że kobieta jest w ciąży, idzie na zwolnienie lekarskie z tym związane, potem przebywa na urlopie macierzyńskim. Bo cały czas to kobiety częściej są kojarzone jako te, które opiekują się dziećmi. Co prawda teraz sporo panów przejęło po części obowiązki związane z dziećmi, jednak nadal jest to zbyt wąska grupa. To najczęściej matka zostaje w domu, rezygnuje ze swojego rozwoju, gdy dziecko choruje czy ma jakieś problemy.

Trzeba sobie jednak jasno powiedzieć, minął czas hegemonii męskiej. Te czasy trwały setki lat. W ostatnim stuleciu kobiety wyszły z okowów i dzisiaj jesteśmy w stanie pokazać, na co nas stać. To prawdopodobnie najlepsza w historii era kobiet (w ostatnim stuleciu kobiety uzyskały prawa wyborcze). Dzisiaj możemy robić wszystko, co sobie wymarzymy, co zapragniemy! Trzeba tylko w siebie uwierzyć, tylko albo aż. Możemy studiować, pracować, gdzie tylko chcemy. Nigdy nie było tak dobrze, jak jest dzisiaj. Nie można jednak zapominać, że kobiety same powinny „walczyć” o swoje marzenia, o siebie. Bo to często kobiety same sobie szkodzą, rezygnują ze swoich ambicji, planów na rzecz mężczyzn, ustępują miejsca mężczyznom, by ci mogli się spełniać, realizować, a to, co było ważne dla kobiety, schodzi na dalszy plan. A tak być nie powinno. W każdym związku bardzo ważne jest partnerstwo. I ta kwestia jest coraz częściej poruszana publicznie, każdy powinien mieć swoją przestrzeń do rozwoju. Najważniejszy w życiu jest balans i chodzi o balans zarówno w życiu zawodowym, jak i prywatnym. Balans to nic innego, jak poświęcenie się każdej ze stron, a jednocześnie możliwość rozwoju każdej ze stron. Nie może być tak, że tylko jedna strona się poświęca, a druga na tym „żeruje”, z tego korzysta.

Każda kobieta jest gotowa na osiągnięcie sukcesu, ale wiele z nas musi sobie to w głowie przepracować, musi w to uwierzyć, dopuścić do siebie taką perspektywę. Niby proste – nic bardziej mylnego. Co do przepisów na osiągnięcie sukcesu, to jest ich naprawdę sporo. Ile osób, które mogą się nim pochwalić, tyle dróg, które należy pokonać, by dojść „na szczyt”. Od kilku lat spotykam się z najbogatszymi Polkami i Polakami, pytając ich o to, co zdecydowało, że znaleźli się właśnie w tym miejscu. Na moim kanale na YouTube – „Kulisy Sukcesu”, można znaleźć wywiady z ludźmi, którzy „zjedli zęby na biznesie”. Rozmawiam z najbogatszymi Polakami i celebrytami, pytając ich o recepty na sukces. Chcę pokazywać, że sukces może osiągnąć każdy, niezależnie od płci. Często jednak brakuje ludziom, a zwłaszcza kobietom, odwagi na postawienie tego pierwszego kroku, bo mężczyźni są odważniejsi, mimo że mają np. gorsze „warunki”, to nie zastanawiają się nad tym zbytnio, tylko działają. Z kolei kobiety, zanim się do czegoś zabiorą, muszą udowodnić sobie i całemu światu, że będą na danym stanowisku odpowiednie, dlatego mimo że np. mają odpowiednie przygotowanie, to wybierają się na kursy, studia tylko po to, by pokazać wszystkim, że mają „papier” na potwierdzenie swoich umiejętności. Kobiety cały czas chcą udowadniać innym, że są dobre, że mają odpowiednie umiejętności, że potrafią, że mogą – zupełnie niepotrzebnie!
Tak że trzeba „otrzepać pióra” i do przodu, bo kto, jak nie my, Drogie Panie!

Angelika Wielgus-Lach

Na co dzień pracuje w radiu RMF MAXXX, gdzie czyta serwisy informacyjne. Poza tym prowadzi swój kanał na YouTube – „Kulisy Sukcesu”, gdzie przepytuje milionerów, miliarderów, celebrytów o ich „receptę” na sukces. Cyklicznie organizuje też konferencje dla kobiet („Kulisy Sukcesu Kobiet”, „Diament Europy”), podczas których poza merytoryczną wiedzą jest możliwość networkingu. Jest też konferansjerką, prowadzi różnego rodzaju gale, bale, wydarzenia firmowe.