Wybudowałem w Polsce obiekty budowlane o łącznej powierzchni ponad jednego miliona metrów kwadratowych
Wojciech Szkrobka, właściciel prężnie rozwijającej firmy budowlanej Construction & Design Group. Z zawodu magister inżynier po czterech kierunkach studiów budowlanych na Politechnice Śląskiej w Gliwicach. Posiada pełne uprawnienia projektowe i wykonawcze w dziedzinie konstrukcji budowlanych. Prywatnie szczęśliwy mąż i ojciec dwóch wspaniałych synów. Miłośnik sportów motorowych, właściciel C & D Group Rally Team, który jest w trakcie budowy teamu rajdowego.
Jest Pan właścicielem Construction & Design Group, prężnie rozwijającej firmy budowlanej. Proszę powiedzieć, jak powstał pomysł na założenie firmy?
Pomysł na założenie swojej działalności zrodził się już dobrych kilka lat temu. W zasadzie to od początku mojej ścieżki edukacyjnej w Technikum Budowlanym w Żorach i później, poprzez cztery kierunki studiów budowlanych na Politechnice Śląskiej w Rybniku i Gliwicach, byłem związany z szeroko pojętą branżą budowlaną i nosiłem się z zamiarem założenia własnej firmy. Wiadomo, że na początku należało zdobyć przygotowanie merytoryczne, aby w późniejszym czasie, w trakcie prowadzenia firmy można było skorzystać z posiadanej wiedzy i użyć jej w praktyce… tak mi się wydawało. Miałem szczęście na ostatnich studiach magisterskich pracować w firmie ML-Bud Gliwice prowadzonej przez mojego wykładowcę, Pana Mariusza Czyszka, doktoranta Wydziału Budownictwa i Wydziału Architektury, z ponad 30-letnim doświadczeniem w branży budowlanej. Dzięki tej pracy współpracowałem z najlepszymi projektantami i architektami w Polsce, m.in. z dr. hab. inż. arch. Klaudiuszem Frossem, obecnym dziekanem Politechniki Śląskiej Wydziału Architektury. Zdobyte doświadczenie teoretyczne oraz jego zderzenie z rzeczywistością panującą na budowach pozwoliło mi określić właściwe kierunki, którymi należy się kierować przy prowadzeniu własnej firmy. W późniejszych latach pracowałem jako kierownik działu projektowego, jak również kierownik robót, zdobywając doświadczenie zawodowe niezbędne do uzyskania uprawnień budowlanych. Po uzyskaniu uprawnień do projektowania i kierowania robotami budowlanymi bez ograniczeń postanowiłem w roku 2019 roku założyć własną działalność gospodarczą.
Z jakich konkretnie usług może skorzystać Wasz klient?
Moja firma składa się zasadniczo z trzech głównych działów. Pierwszym jest dział projektowy i w nim można skorzystać z następujących usług:
- ekspertyz i opinii technicznych, w tym obiektów zabytkowych,
- okresowych przeglądów technicznych,
- inwentaryzacji budynków,
- projektów obiektów budowlanych o konstrukcji tradycyjnej murowanej, stalowej, drewnianej oraz żelbetowej,
- projektów placów zabaw,
- projektów dróg, chodników i parkingów,
- projektów instalacji wszystkich branż,
- kosztorysów budowlanych, w tym przedmiarów robót,
- weryfikacji dokumentacji projektowych pod względem formalno-prawnym oraz pod względem poprawności rozwiązań projektowych,
- opracowania programów funkcjonalno-użytkowych dla inwestycji budowlanych,
- oszacowywania kosztów planowanych inwestycji – tzw. WKI,
- weryfikacji rozliczeń finansowych inwestycji,
- prowadzenia realizacji inwestycji budowlanych w imieniu Inwestora – zastępstwo inwestorskie.
Drugim działem jest dział wykonawczy, w którym w chwili obecnej wyspecjalizowaliśmy się w szeroko pojętym zagadnieniu nowoczesnych posadzek cienkowarstwowych, jak również renowacji starych posadzek różnego rodzaju.
W tym dziale świadczymy następujące usługi:
- wykonywanie posadzek i mebli mikrocementowych,
- wykonywanie posadzek z betonu polerowanego,
- wykonywanie posadzek Lastryko i Tarazzo,
- wykonywanie posadzek z żywic,
- wykonywanie kamiennych dywanów,
- naprawa i polerowanie posadzek betonowych, granitowych, marmurowych oraz innych z kamienia naturalnego.
Trzecim działem jest dział wynajmu sprzętu budowlanego. Sprzęt i maszyny budowlane w ofercie to wyłącznie sprawdzone urządzenia renomowanych światowych marek, które gwarantują wykonanie zaplanowanych prac szybko i bez niespodzianek. W razie wystąpienia usterek nasz mobilny zespół serwisantów niezwłocznie usuwa awarię lub błyskawicznie dostarcza nowe urządzenie, aby prace mogły być kontynuowane bez przeszkód.
Wynajem sprzętu to usługa będąca alternatywą dla zakupu lub leasingu maszyn i urządzeń. Powodem jej stale rosnącej popularności wśród profesjonalistów z branży budowlanej są m.in. wymierne oszczędności i wygoda. Zarządzanie własną flotą maszyn i urządzeń budowlanych to przede wszystkim koszty stałe, które trzeba ponosić niezależnie od tego, czy firma jest obłożona zamówieniami, czy nie. Posiadanie własnego sprzętu to nie tylko koszty bezpośrednie (amortyzacja, raty kredytu lub leasingu), ale także szereg wydatków pośrednich: serwis, naprawy, składowanie na placu / w magazynie, ubezpieczenie, transport. Dzięki usłudze wynajmu maszyn budowlanych wszystkie koszty stałe i zmienne konsolidowane są w jednej przystępnej stawce za każdą dobę użytkowania urządzenia. Najemca nie musi zamrażać swojego kapitału ani martwić się niespodziewanymi wydatkami – cena najmu jest stała, znana w momencie zawierania umowy oraz nie jest obarczona żadnymi ukrytymi opłatami. Sprzęt, który posiadamy, dostępny jest na naszej stronie internetowej.
Jakie Pana zdaniem realizacje były kluczowe dla rozwoju firmy?
Przez kilkanaście ostatnich lat wybudowałem w Polsce obiekty budowlane o łącznej powierzchni ponad jednego miliona metrów kwadratowych, co spowodowało nawiązanie licznych kontaktów z największymi firmami budowlanymi w tym kraju. Jedną z firm, z którą współpracuję – od 2009 roku – jest firma Bautech sp. z o.o. z Piaseczna. Zakładając firmę C & D Group w roku 2019, rozpocząłem wykonywanie posadzek nowoczesnych na ich produktach, kontynuując wieloletnią współpracę. Wcześniej, w latach 2009–2019, współpracowaliśmy tylko na płaszczyźnie posadzek przemysłowych. Pierwszy rok działalności to były niewielkie powierzchnie do kilkuset metrów kwadratowych. Dopiero w roku 2020 podpisaliśmy kontrakt na wykonanie Centrum Kultury i Sztuki im. Ady Sari w Starym Sączu, które zostało zrealizowane pod nadzorem dr. inż. arch. Wojciecha Świątka, pełnomocnika dziekana ds. akredytacji RIBA na Wydziale Architektury Politechniki Krakowskiej. Kolejną przełomową inwestycją była następna galeria sztuki „Bunkry Wiedzy”, utworzona w Krakowie przy ul. Fortecznej, również dla tego samego generalnego wykonawcy, z którym wykonaliśmy Centrum Kultury i Sztuki im. Ady Sari i do dziś współpracujemy na kolejnych inwestycjach. Jedną z ciekawszych i zarazem najbardziej otwierającą dla firmy C & D Group była realizacja Muzeum Azji i Pacyfiku w Warszawie. Realizacja ta – o łącznej powierzchni ponad 1000 m2 podzielona na dwa etapy – pozwoliła w pełni pokazać możliwości techniczne, technologiczne oraz jakościowe wykonywanych przez nas posadzek.
Łącznie od początku działalności firma wykonała ponad 150 tys. m2 posadzek dekoracyjnych cienkowarstwowych, co stawia nas w pozycji jednego z liderów tego typu posadzek w Polsce.
A najciekawsza lub największa realizacja, której się Pan podjął?
Jeśli chodzi o najciekawszą i zarazem największą realizację, której się podjąłem, to były to bez wątpienia „Młyn Wiedzy” w Toruniu. Kilkukondygnacyjny obiekt, w którym wykonywaliśmy zarówno mikrocementy, jak również beton polerowany na wszystkich kondygnacjach oraz dwóch klatkach schodowych o łącznej powierzchni kilku tysięcy metrów kwadratowych. Bez wątpienia jest to jeden z najbardziej reprezentacyjnych obiektów, zrealizowany dla Urzędu Miasta Toruń, który w pełni pokazuje możliwości firmy.
Istnieje przepis na sukces w branży budowlanej?
Osobiście kieruję się następującym mottem przy prowadzeniu swojej firmy: „Porażka jest ukryta w każdym sukcesie, a w każdej porażce trzeba dopatrywać się sukcesu”. Niestety nie można jednoznacznie określić przepisu na sukces w branży budowlanej.
Na sukces składa się wiele czynników – od motywacji poprzez ciężką rzetelną pracę, kończąc na czynnikach zupełnie od nas niezależnych, jak np. uczciwi kontrahenci.
Rynek budowlany bardzo dobrze został zweryfikowany przez kwestie zupełnie niezależne od właścicieli firm, jak pandemia, która pozrywała w pierwszym jej okresie łańcuchy dostaw materiałów, powodując liczne kłopoty nawet największych firm w kraju.
Z jakich osiągnięć firmy jest Pan najbardziej dumny?
Jeśli chodzi osiągnięcia, to najbardziej jestem dumny z faktu, że jako młoda firma udało nam się przetrwać okres pandemii, który dla wielu firm był bardzo ciężkim okresem w ich działalności. Mimo tych trudności udało nam się przebranżowić firmę w krótkim czasie – z wykonawstwa posadzek na ich renowację – i dzięki temu otworzyła nam się możliwość do pozyskiwania zleceń z branży hotelarskiej, która została zamknięta na czas pandemii i rozpoczęła remonty swoich obiektów. Uelastycznienie się i otworzenie na rynek budowlany umożliwiło nam nie tylko przetrwanie, ale również doprowadziło do rozwoju i otwarcia kolejnego profilu działalności renowacji posadzek, która jest rozwijana do dziś.
Elastyczność oraz analizowanie sytuacji na rynku i dostosowywanie się do jego potrzeb okazały się naszym sukcesem, z którego jesteśmy dumni.
Ciężka praca została również nagrodzona tytułem Firmy roku 2022 oraz Businessman roku 2022 przez Certyfikację Krajową, ponadto otrzymaliśmy nagrodę Laureata Złotych Certyfikatów Rzetelności programu Rzetelnej Firmy Kaczmarski Group, z czego jesteśmy niezmiernie dumni.
Jak ocenia Pan polski rynek budowlany na tle innych krajów europejskich?
Największe zaburzenia na rynku budownictwa wywołała pandemia. Stało się tak za przyczyną wzrostu ryzyka inwestycyjnego, związanego z inwestycjami w budownictwie komercyjnym. Zjawisko to widoczne było szczególnie w obrębie segmentów z problemami bezpośrednio spowodowanymi przez COVID-19, takimi jak hotele czy handel i usługi. Najlepiej z kryzysem poradził sobie z kolei segment magazynowo-logistyczny; dzięki dynamicznemu rozwojowi rynku e-commerce w okresie lockdownu otrzymał jeszcze jeden dodatkowy, pozytywny impuls do wzrostu. Rynek mieszkaniowy wraz z infrastrukturą transportową jest obszarem, na którym region krajów Europy Środkowej i Centralnej ma największe zaległości, a zarazem największe możliwości poprawy sytuacji. Interesującym faktem jest, że budownictwo mieszkaniowe odnotowało jedynie 5-procentowy spadek w 2020 roku, co jest stosunkowo dobrym wynikiem w porównaniu z innymi branżami; Węgrom i Polsce udało się nawet odnotować wzrosty w trudnym, pandemicznym roku 2020. Brak surowców i wzrost cen w branży budowlanej były odczuwalne już w okresie pandemii. Jednak sytuacja w Ukrainie niestety pogłębiła tylko ten problem. To, że wojna za wschodnią granicą ma konsekwencje dla polskiego rynku inżynierii i budownictwa, nie budzi żadnych wątpliwości. Inwestycje, w których uczestniczymy, nie zostały wstrzymane z powodu inwazji Rosji na Ukrainę. Kluczową zmianą natomiast są wzmożone problemy z dostępnością surowców – brakuje m.in. materiałów z hut oraz kruszyw pozyskiwanych z ukraińskich kopalni. Konsekwencją są wzrosty cen i przesunięcia w zamówieniach u dostawców. Wykonawcy robót czekają dłużej na materiały, co powoduje opóźnienia zwiększające koszty inwestycji. Istotne są również rosnące ceny paliw, które determinują praktycznie każdy koszt na budowie. Na podstawie obecnych cenników do kosztorysowania widać wzrost cen robót o około kilkanaście procent. Wiele również zależy od polityki pieniężnej, ponieważ materiały specjalistyczne są wyceniane przez zagranicznych producentów, których ceny opierają się na euro. Najbliższe tygodnie z pewnością pozwolą na bardziej precyzyjne przewidywania dotyczące sytuacji rynkowej w Europie.
Jest Pan miłośnikiem sportów motorowych i właścicielem C & D Group Rally Team. Może Pan coś więcej powiedzieć na ten temat?
Inspiracją do stworzenia C & D Group Rally Team było spotkanie z Panem Kajetanem Kajetanowiczem kilka lat temu. To on zainspirował mnie do stworzenia i budowy samochodu rajdowego swoim stwierdzeniem: „Jeśli wydaje ci się, że masz firmę, a nie masz teamu rajdowego, masz rację… wydaje ci się, że masz firmę”.
I tak właśnie zrodził się pomysł na zbudowanie samochodu, który będzie jedyny w swoim rodzaju i będzie wizytówką C & D Group. Prace związane z budową samochodu zostały zlecone firmie TTC Tuning z Krakowa, która profesjonalnie zajmuje się budową tego typu pojazdów. Dominik Kowed, właściciel TTC Tuning, nie tylko buduje i tuninguje samochody, ale również obsługuje serwisy rajdowe czołowych kierowców rajdowych w Polsce. Podjęliśmy wspólnie decyzję o budowie najszybszego seryjnego VW Polo w tym kraju o mocy min. 500 km i prędkości min. 300 km/h. Nie ukrywam, że jest to bardzo żmudne przedsięwzięcie, wymagające czasu, ale rezultat na pewno będzie rewelacyjny. Jeśli chodzi o efekty wizualne samochodu, to zostało zlecone wykonanie kompleksowej szaty graficznej firmie Abstraxi Design obsługującej czołowych światowych kierowców, w tym Kajetana Kajetanowicza, braci Dytko czy Roberta Kubicę. Wyniki ich pracy można zobaczyć na naszej stronie internetowej. Pakietem aerodynamicznym zajmuje się firma Rieger, której oficjalnym przedstawicielstwem jest Chromemaster Automotive, który dobiera nam pakiet dociskowy samochodu. Reasumując, czeka nas dużo pracy… ale jakże ekscytującej pracy.
Plany na najbliższe miesiące, lata…
Jeśli chodzi o plany na najbliższe miesiące, to szykują się kolejne ciekawe realizacje wymagające od C & D Group jeszcze większego zaangażowania i rozwoju, co mamy zamiar uczynić, rozbudowując nasz park maszynowy o samojezdne maszyny prowadzące renowacje posadzek. Natomiast jeśli chodzi o plany w dłuższej perspektywie czasowej, to finalizuję wprowadzenie na polski rynek swojego produktu posadzek mikrobetonowych, które będą najpierw produkowane we Francji dla C & D Group, a docelowo produkcja zostanie przeniesiona do Polski. W chwili obecnej jestem w trakcie poszukiwania lokalizacji optymalnej dla tego przedsięwzięcia.
Dziękuję za rozmowę.
Justyna Nakonieczna
Zdjęcie: Elżbieta Szkrobka