Decyduj albo… zrobią to za Ciebie inni

 

Czym jest piekło? Podobno jest to miejsce, w którym wyświetlą nam film pt. „jak by mogło wyglądać Twoje życie, gdybyś w pełni wykorzystał swój życiowy potencjał”. Co zrobić, aby nie być zmuszonym do obejrzenia takiego właśnie filmu?

Jednym z najskuteczniejszych sposobów jest umiejętność podejmowania szybkich i odważnych decyzji. Z tego artykułu dowiesz się, dlaczego ta umiejętność jest aż tak istotna oraz jak ćwiczyć swój mięsień decyzyjny.

Poruszę temat absolutnego fundamentu wszelkich ludzkich sukcesów oraz spełnionego życia. Tym fundamentem jest podejmowanie decyzji. Na początek odwołam się do słów Marka Twaina, który stwierdził, że

Dobre decyzje są wynikiem doświadczenia, a doświadczenie zdobywa się poprzez podejmowanie błędnych decyzji.

Uważam, że bez względu na to, kim dziś jesteś, warto postawić sobie pytanie: Czy chcesz zostać takim, jakim jesteś, tam, gdzie jesteś i z kim przebywasz? Czy może chcesz się rozwijać i zmieniać na lepsze, czynić postępy i odkrywać nieznane? Wszelki rozwój i każdą zmianę zawsze poprzedza podjęcie decyzji.

Bój się i decyduj

Obawa przed dokonaniem błędnego wyboru jest ogromna. Podobnie jak lęk przed opuszczeniem tego, co jest Ci znane i „bezpieczne”, w celu pójścia w nieznane. Jak stwierdził Ernest Hemingway:

Musimy się przyzwyczaić do tego, że przed najważniejszymi skrzyżowaniami naszego życia nie ma żadnych znaków ostrzegawczych.

Podejmowanie ryzykownych decyzji oznacza jednak możliwość rozwoju. To właśnie tutaj znajduje się nasza największa szansa.

Ten, kto staje przed poważnym życiowym wyborem, często świadomie blokuje każdą inną możliwość. W tych najważniejszych momentach mamy wybór pomiędzy przeszłością i przyszłością. Oczywiście możemy zdecydować się na pozostanie przy tym, co mamy. Będzie to oznaczało jednak, że odcinamy się od naszych marzeń i wizji pełniejszej i bardziej spełnionej przyszłości. Możemy też zostawić wszystko za sobą i z pustymi rękoma sięgać po nasze cele i marzenia.

Nie można trwać przy tym, co daje nam bardzo często pozorne poczucie bezpieczeństwa, i jednocześnie sięgać po nowe. Potrzebujemy zdecydować, z czym chcemy się rozstać: ze swoim „poczuciem bezpieczeństwa” czy z możliwością spełnienia swoich marzeń.

Co postanowisz? Chcesz nadal trzymać się przeszłości, czy też wybierzesz szansę na bogatszą przyszłość? Tylko Ty sam znasz odpowiedź na to pytanie. Tylko Ty wiesz, czy naprawdę jesteś szczęśliwy i zadowolony ze swojego obecnego życia, czy może to najwyższy czas ruszyć po nowe.

Nie daj się złapać

Wszelkie zmiany zaczynają się od podjęcia decyzji – bardzo często dotyczących zerwania z przeszłością. A to niewątpliwie wymaga odwagi. W tym miejscu posłużę się pewną metaforą, na którą natknąłem się w książce Zasady zwycięzców. Dotyczy ona sposobu na łapanie małp w Afryce.

Myśliwy wkłada do dziupli w drzewie o średnicy około sześciu centymetrów kamień wielkości kurzego jajka. Postępuje przy tym w sposób bardzo tajemniczy. Małpy obserwują go z bezpiecznej odległości i stają się coraz bardziej ciekawe. Następnie myśliwy odchodzi na kilka metrów. Do drzewa natychmiast podchodzi małpa i sięga do dziupli. Wyczuwa przedmiot i chce go wyciągnąć. Średnica otworu jest jednak za mała. Oczywiście małpa spokojnie mogłaby wyjąć swoją rękę, gdyby puściła kamień, ale nie może się na to zdecydować. Tym sposobem mężczyźnie udaje się w końcu złapać zwierzę, zakładając jej ze stoickim spokojem worek na głowę.

Ludzie sukcesu nie zakotwiczają się w sytuacji, która ich nie satysfakcjonuje, która nie daje im poczucia spełnienia. Podejmują decyzje, a tym samym często i ryzyko, ponieważ wiedzą, że wszystko jest lepsze od zwykłej egzystencji na niskim poziomie. To ogromna różnica, czy grasz, aby nie przegrać, czy aby wygrać. Kto stara się tylko nie przegrać, zwykle skupia się na samym ryzyku, zagrożeniach i deficytach, które ma. Natomiast ten, co gra, aby wygrać, skupia się na zwycięstwie i to o nim rozmyśla. Jak w tej historii, którą opowiedziałem w pierwszym odcinku. Strumyk koncentrował się na zagrożeniu, a nie na szansie. Jak z tym jest u Ciebie?

Prokrastynacja to akt nienawiści do siebie

Wielu ludzi sądzi, że może podjąć decyzję „później”. Jednak ktoś, kto nie potrafi podjąć decyzji, traci wiarę w samego siebie. Poza tym nie ma czegoś takiego jak niepodejmowanie decyzji. Również wówczas, kiedy nie podejmujemy decyzji, dokonujemy konkretnego wyboru. Jeżeli postanowimy, że wszystko pozostanie tak jak do tej pory, to wybieramy niezdecydowanie. Warto mieć na uwadze, że taki stan kosztuje bardzo dużo energii. Inaczej mówiąc, obciąża nas. Jeśli będziesz zwlekać z podjęciem decyzji, cel w końcu znajdzie się poza Twoim zasięgiem.

Wielu ludzi boi się podjąć „błędną” decyzję. Coś takiego w ogóle nie istnieje. Podejmując decyzję, wybieramy przecież konkretną alternatywę. Dlatego nigdy nie będziemy wiedzieć, jak by wyglądało nasze życie, gdybyśmy wybrali inaczej. Jeśli się nad tym dłużej zastanowić, łatwo zrozumieć, że każda decyzja jest lepsza niż jej brak. Najczęściej żałujemy tego, czego nigdy nie zrobiliśmy, a nie tego, co nam nie wyszło. Sam wiele razy byłem dumny z tego, co mi nie wyszło. Duma jednak nie wynikała z samego błędu, a z odwagi, którą musiałem w sobie mieć, by w ogóle spróbować.

Mamy skłonność do tego, żeby podejmować decyzje łatwo i z jak najmniejszym kosztem emocjonalnym.

Dlatego często jesteśmy skłonni poczekać, aż pozostanie tylko jedna możliwa opcja, ponieważ druga straci na swojej atrakcyjności. Zapominamy przy tym, że w takim wypadku nie chodzi już tak naprawdę o podjęcie decyzji. To już nie jest wybór.

Jak stwierdził kiedyś Peter Drucker, ekspert ds. zarządzania: Za każdym razem, kiedy widzisz biznes, który odnosi sukces, oznacza to, że ktoś kiedyś podjął odważną decyzję.

Zapraszam Cię teraz do pewnej wizualizacji. Wyobraź sobie, że w następnych latach w Twoim życiu pojawi się nowy człowiek. Będzie miał Twoje klucze do mieszkania i Twój samochód. Będzie mieszkał w Twoim domu i siedział przy Twoim stole. Będzie korzystał ze wszystkich tych rzeczy, na które ciężko pracowałeś i z którymi się zżyłeś. Będzie czytał Twoje wiadomości i kontrolował, czy rzeczywiście przez te ostatnie lata coś zrobiłeś. Będzie spał w Twoim łóżku. A kiedy pewnego dnia spojrzysz w lustro nieufnym wzrokiem, zobaczysz go. Tym człowiekiem jesteś Ty. Stworzyłeś go swoimi decyzjami, które dziś podejmujesz, i rzeczami, które dziś robisz lub których się nie podejmujesz.

Jak ten człowiek będzie wyglądał? Jak będzie mieszkał? Przy podejmowaniu decyzji kieruj się tym, co chcesz osiągnąć. Decyduj najszybciej, jak to możliwe, i trwaj przy swoim wyborze.

Ci, którzy stoją w miejscu, najczęściej długo zwlekają z podjęciem decyzji i szybko ponownie ją zmieniają. Ludzie odnoszący sukces mogą sobie pozwolić na błyskawiczne rozsądzenie każdej sprawy, ponieważ wiedzą, że nawet zła decyzja jest lepsza niż jej brak, i ponieważ doskonale wiedzą, czego chcą.

Kluczem do umiejętności szybkiego podejmowania decyzji jest świadomość własnej wartości. Jeśli nie będziesz miał wątpliwości co do tego, co sobą reprezentujesz i ile jesteś wart, dokonywanie wyborów będzie przychodzić Ci z łatwością.

Twoje otoczenie determinuje decyzyjność

Brak motywacji, prokrastynacja, ogólna niechęć do działania. Czy znane są Ci te zjawiska? Doświadcza ich większość z nas, a za przyczynę ich powstawania często oskarżamy wyłącznie samych siebie. W sobie szukamy rozmaitych dysfunkcji i blokad.

Ileż to razy usłyszałem, nie podejmuję decyzji, ponieważ jestem leniwy, bo najzwyczajniej w świecie nie chce mi się. Jak już wielokrotnie się przekonałem, przyczyną takiego podejścia jest często nieświadome ignorowanie ogromnej siły oddziaływania, której podlegamy wszyscy bez wyjątku. Tą siłą jest nasze otoczenie, środowisko, w jakim przebywamy. Ludzie, którzy otaczają nas każdego dnia w pracy i w życiu prywatnym. To niezwykle skuteczna materia, która bezwzględnie decyduje o tym, jakie decyzje podejmiemy i ile osiągniemy w swoim życiu.

Nic nie wywiera na nas większego wpływu niż inni ludzie. Fakt ten potwierdzają publikowane co jakiś czas badania naukowe nad ludzkim mózgiem. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że nie osiągniesz w swoim rozwoju i życiu więcej niż to, na co pozwoli Ci Twoje otoczenie.

Słyszałeś już o tym, że jesteś wypadkową pięciu najbliższych osób z Twojego otoczenia? Przez całe swoje życie zawodowe spotykałem ludzi, którzy byli już tego świadomi, jak i tych, którzy dowiadywali się o tym po raz pierwszy w życiu. Ci drudzy w wyniku braku świadomości nic w zakresie budowania wspierającego środowiska nie robili, ale ci pierwsi, pomimo posiadania tej wiedzy i świadomości wpływu otoczenia, również często pozostawali bierni. Zatem jak widać, sama wiedza niczego jeszcze nie determinuje. Co zatem jest potrzebne? Uważam, że poza świadomością głęboka i szczera decyzja o chęci dokonania zmiany.

Bardzo często wiemy, że pewne osoby z naszego otoczenia kompletnie się na czymś nie znają, często kierują się wyłącznie własnym lękiem i ograniczeniami, blokującymi ich samych przekonaniami, a mimo to pozwalamy im, by decydowali o kształcie naszego życia. Czy to nie jest przypadkiem szalone podejście?

Jednak zanim cokolwiek postanowisz, zwróć proszę uwagę na pewien istotny element. Jestem ogromnym zwolennikiem tego, by zanim zaczniemy się zastanawiać, czy coś jest możliwe, czy nie, zadać sobie najpierw pytanie: A właściwie po co mi to? Dlaczego to jest dla mnie takie ważne?

Zgodnie w myślą: jeśli będziesz wiedzieć dlaczego, znajdziesz jak. Osobiście, zanim zmieniłem swoje środowisko zawodowe, wypisałem 25 argumentów przemawiających za tą zmianą. Na liście znalazły się takie obszary jak np. zadbanie o zdrowie fizyczne i psychiczne, możliwość decydowania o wysokości przychodów czy połączenie pracy zawodowej z pasją. Samo stworzenie tej listy (co zajęło mi kilka dni) spowodowało umocnienie we mnie decyzji i podbudowanie wewnętrznej odwagi.

Buduj zewnętrzne zasoby

Otaczaj się osobami, które posiadają cechy, których Ty chcesz się nauczyć. Warto zastanowić się, kogo powinniśmy poznać, aby móc się od tych osób uczyć. Łatwiej będzie nam odnosić sukcesy, jeżeli będą nas otaczać ludzie, którzy je odnoszą.

Podaruj sobie prezent poprzez otaczanie się ludźmi, którzy stawiają na rozwój, na osiąganie ambitnych celów i pełni są wiary we własne możliwości. Dodatkowo wspierają innych, by i ci wzrastali. Gdy zaczniesz odnosić sukcesy, Twoje środowisko samoczynnie oczyści się z ludzi, którzy są Ci nieżyczliwi. Zadbaj o dobre otoczenie, to Twój obowiązek.

Świadomie otaczaj się ludźmi podnoszącymi Cię na duchu, którzy w Ciebie wierzą, zachęcają Cię, byś podążał za swoimi marzeniami i podejmował odważne decyzje. Ludźmi, którzy razem z Tobą cieszą się Twoimi sukcesami. Ostatecznie znaczenie będzie miało przecież to, czy byłeś szczęśliwy, a nie czy akceptowało Cię otoczenie.

Decyduj Ty albo to za Ciebie będą decydować inni. A skąd Ci inni mają wiedzieć, co jest dla Ciebie najlepsze, najważniejsze? Prawda jest taka, że nie wiedzą, a bardziej bolesna prawda jest taka, że wcale ich to nie obchodzi.

 

 

Zdjęcia: Konrad Zalewski

Show Buttons
Hide Buttons